10 tratatatata

To jest ta Pozioo czy nie? xd Bo jak cos to ide spac

*idz spac ja tez zaraz ide, skonczymy jutro*

Arjun
-Ups, proszę o wybaczenie.-Mruknąłem i spojrzałem na dziewczynę.-Nasty?

Oki, to oyaski

-tak.. a ty ?? -powiedziałam i spojrzałam na chłopaka- a to ty Arjun... jeszcze raz przepraszam -powiedziałam podnosząc się

Arjun
Zaśmiałem się i podałem jej dłoń.
-Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku?

Przyjęłam jego dłoń
-Można tak powiedzieć -uśmiechnęłam się- właściwie chciałam się iść przewietrzyć, idziesz ze mną ??

Kuroe nie ocenia, Kuroe pisze egzamim gimnazjalny z polskiego używając tej piosenki jak kontekstu lel

Cii, to jedno zdanie o tym "znaniu" było troszku ocenieniem xd

"Dawaj, kop go póki leży." Nie będę się do tego zniżał drogi Diable. 
- Wstawaj Uri. - Podałem mu rękę.

Odpowiedziałam Kuroe spojrzeniem w stylu "Masz przechlapane, pogadamy o tym później" i odwróciłam się w stronę Yori.

- Piosenka jest świetna, ale nie wyobrażam sobie kogokolwiek innego śpiewającego ją, niż ty - przyznałam - jakby była... czymś prywatnym.

Z wdzięcznością przyjąłem od Noivila pomoc. Czasami potrafi być miły. Order uśmiechu mu za to.
- Dzięki - powiedziałem wstając.

Zbiegłem po schodach i po chwili wróciłem z danymi o panience Sahem i jej kluczem
-Trzymiej. - podałem jej klucz z numerem pokoju.
Zastanowiłem się chwilę
- W sumie, to możemy razem dowiedzieć się, kto tu jeszcze zamieszkał. Chcesz?
Wow, jaki ja jestem toważyski, ten jazz ma jednak czasem dobry wpływ.

Poczekałam, aż Naoki się na myśli.

Trafne spostrzeżenie. Westchnąłem cicho. Nie byłem do końca pewien czym szczególnym tym razem sobie u niej zawiniłem, ale czymś najwyraźniej tak.

Czyli to jednak do mnie było-pomyślałam-W sumie chętnie-odpowiedziałam szybko.

Jestem ciekaw czy język migowy na Ziemi jest taki sam jak w wojsku. Sprawdźmy! 
"Cześć, jak leci" - Trochę niecodzienny zwrot w wojsku, ale chyba się nie pomyliłem.

Uśmiechnęłam się.
-Jest jeszcze drugi punk widzenia...

Arjun
Spojrzałem na nią.
-W sumie miałem iść pracować, ale spacer na świeżym powietrzu jeszcze nikomu w tym nie zaszkodził.-Uśmiechnąłem się.

Westchnąłem i złożyłem ręce na karku.

- Rany, jeśli nie pójdziemy to Ariś nie da mi żyć - wymamrotałem.

-w takim razie sorki ze przeszkadzam, ale jak wolisz -Uśmiechnęłam się i ruszyłam przed siebie

Razem z Sahem usłyszeliśmy jakieś głosy. No cóż, może ona też ma problemy z wizjami...
Podążając za głosami trafiliśmy na obcych mi ludzi i schowałem się za nią, po czym przypomniałem sobie, że jestem odważny i wyszłem naprzeciw tym ludom.

Arjun
Usłyszałem jakieś dziwne głosy i chwyciłem Nasty za ramię.
-Ale najpierw sprawdźmy te odgłosy.

teraz ja byłam schowana za srebrnowłosym chłopakiem w sumie nawet mi się nie przedstawił ale były tam dwie znajome twarze Ariko i Naoki to mnie troche uspokoiło. To troche nietypowe dla mnie tyle nowych osób i twarzy na raz.

Spojrzałem na Yori, wiedząc od razu o co jej chodzi - w końcu już to słyszałem.

- Zaśpiewaj nam tą drugą piosenkę - poprosiłem.

Uśmiechnęłam się pod nosem i przewróciłam kartkę w zeszycie.
-Darkness
Pain
Silence...

Everything's gone
And you're not here with me
It's so cold outside
Can you hold me tight?

Just for a brief moment
Let's pretend that we're real...

Lonelyness

And now, you left me all alone
Unable to move
Unable to speak
Unable to live...

I don't want let you to let go
Even if I see that I have to
And when we'll be apart
Please...
Keep my hert with you

I was watching you walking away
Away from me
Away from my life
Away from my soul
Away from my mind

It was hurting me like a sword
Pirced though my heart
But even though
I loved you the most...

I don't want let you to let go
Even if I see that I have to
And when we'll be apart
Please...
Keep my hert with you

As long as my herat's with you
I'm safe
I believe that we'll meet again
Someday

Without the pain
Without the lies
Without the past

...

Just me and you